Zanim się rozsypiecie, przebiegnijcie maraton.

piątek, 30 listopada 2012

Rozsypka

słowo przestarzałe oznaczające rozproszenie, rozbiegnięcie się, pośpieszną, bezładną ucieczkę.

Dziś używane tylko w zwrotach - "biec, uciekać w rozsypce" czyli uciekać oddzielnie, nie w skupieniu, w rozproszeniu albo "pójść, iść w rozsypkę" - o grupie osób, najczęściej o wojsku: przestać tworzyć zwarty szyk, zwartą grupę, rozbiec się; ulec dezorganizacji, rozbiciu, rozproszeniu.

Tutaj na łamach takowa będzie miała miejsce celem zaznaczenia miejsca po rozbiegnięciu się, cech poucieczkowej przestrzeni, być może nawet jej mapy. Rozsypka jest procesem pozytywnym, którego nie zmąci smutek, który, jak pamiętamy, jest wadą, a jeśli nawet na jej drodze napotka się jakąś potworność to wystarczy na nią chwilowe okrucieństwo. Dłużej trwające jest niekonieczne po dobrej rozsypce.

Więc rozsypawszy się znajdujemy się w punkcie widokowym, skąd mamy punkt widzenia i wgląd w minione sprawy, a także niebotyczne perspektywy na przyszłość.

Tak więc, żegnaj bracie i siostro!

Pozdrowienia z rozsypki.





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz