Zanim się rozsypiecie, przebiegnijcie maraton.

niedziela, 5 maja 2013

takie rzeczy na porządnym lodowisku

w pełnym brzasku nie mogąc złapać tchu
licytacja - rząd metaforyczny
brakuje mi dni, tak lubię twój fizyczny optymizm

nie pisać tylko biegać, wziąć się za pytania
nie rezygnować rano, poddawać się wieczorem
skonkretyzować wiarę zasadniczą
nie rozliczać, błyszczeć, powtarzać pytania

spać daleko od  światła
kto nie ma wiary w drobne kroki nie zrobi postępu
skoczyć na trawnik czy może chodnik
to jest podejrzenie retoryczne

pragnienie znowu musi umrzeć
tak samo dobrze taniec do gry słów
przespać wynik w czasie ostatecznym 
wyksięgować wielbicieli
mruczeć, podawać w galarecie

wzór od jutra - zbiorowa sypialnia
kto nie miał linii kredytowej
nie zna możliwości pożyczania

są rzeczy na porządnym lądowisku,
o których nie śniło się antropologom
polegliby na nich jeszcze przed przebudzeniem

1 komentarz: